Drodzy Rodzice!
Przypominam tym co wiedzą i informuję tych co jeszcze nie weidzą, że 16 grudnia 2011 r, organizujemy naszą tradycyjną zuchowo-harcerską wigilię połączoną tym razem z biwakiem.
Plan jest następujący: 16/12/11: godz. 16.00 - spotkanie zuchów i harcerzy (to wg. uznania dh. Patrycji, druzynowej 77 GDH), próba generalna jasełek (zuchy) i przygotowanie świątecznego poczęstunku (harcerze-przygotowanie sali, ustawienie stołów, rozłożenie potraw świątecznych które przynoszą zuchy i harcerze). 18.30 - rozpoczęcie wigilii - na tę część serdecznie Państwa zapraszamy!! ok. 20.30 - pożegnanie z rodzicami :) i rozpoczęcie biwaku
17/12/11 9.00-13.00 - pomoc św. Mikołajowi 13.00 - 16.00 - udział w Turnueju Miejskim o Puchar 65-lecia Hufca ZHP Gdańsk-Śródmieście ok. 16.30 - zakończenie biwaku przy (UWAGA ZMIANA MIEJSCA!!) SP nr 50, ul. Grobla IV 8
Co należy zabrać: 1. umundurowanie 2. pisemną zgodę rodziców/opiekunów na udział w biwaku 3. rzeczy do spania 4. przebranie na jasełka wg przydzielonej roli 5. obuwie na zmianę po szkole 6. karimata i śpiwór 7. jedzenie na śniadanie w sobotę - kolację w piątek stanowi posiłek wigilijny!! 8. kubek i talerzyk nie tłukący się 9. ciepłe buty, kurtka, czapka, szalik i rękawiczki - w sobotę będziemy 3 godziny na świeżym powietrzu (!!) 10. drobny prezent, który będzie rozdany podczas wigilii do kwoty 7 zł. UWAGA! ponieważ nie przygotowujemy prezentów dla konkretnej osoby to upominek powinien być uniwersalny dla dziewczynki i chłopca.
Poniżej przedstawiam scenariusz jasełek:
Występują: Kolędnik I: Kolędnik II: Kolędnik III: Kolędnik IV: Kolędnik V: Kolędnik VI: Kolędnik VII: Diabełek: Mateusz J. Aniołek: Kasia Anioł I: Anioł II: Uczeń: Ela Z. Turoń: Tomek K. Śmierć: Igor G.
INFORMACJA PROWADZĄCEGO Zwyczaj chodzenia kolędników po domach przetrwał do dzisiaj w wielu regionach Polski. Od wigilii a czasem dopiero od św. Szczepana do Trzech Króli, a bywało, że również w zapusty i we wtorek ostatkowy wędrowali po wsiach młodzi chłopcy poprzebierani za różne zwierzaki, stworki, duchy i odwiedzali gospodarzy po t o, by rozweselać ludzi i składać życzenia. Kolędnicy śpiewali piosenki, przygrywali często na rożnych czasem przedziwnych instrumentach. Jeden z przebierańców nosił kosz na dary, otrzymywane od gospodarzy. Gdy gospodarze okazywali się zbyt skąpi, kolędnicy wyprawiali różne psoty, by zmusić ich do większej zapłaty. Przebierańcy najczęściej uganiali się za dziećmi i młodymi panienkami.
Kolędnicy idąc korytarzem szkolnym śpiewają “Hej, kolęda, kolęda”, dzwonią dzwoneczkami.
(Do sali wbiega diabeł) Diabeł Idą, idą przebierańce. będą śpiewki, będą tańce ! (Przy kominku gromadzą się wszyscy kolędnicy)
Anioł I Dziś tu do was przybywamy, pięknie z wami się witamy.
Anioł II O gościnność was prosimy szczęście w darze przynosimy.
Anioł I Są tu ci wspaniali rodzice I grzeczne dziateczki, Jako na niebie gwiazdeczki? (Wspólny śpiew kolędy “Przybieżeli do Betlejem…”)
Kolędnicy My jesteśmy kolędnicy. Przybywamy wprost z ulicy, gdzie mróz tęgi trzyma mocno, by wam szopkę noworoczną, nowoczesną szopkę szkolną tu przedstawić, jeśli wolno.
Kolędnik I Niech gwiazda, która tu przyszła z nami -przyozdobiona świecidełkami, pomalowana, wzmocniona klejem - niechaj przypomni wam tę z Betlejem.
Kolędnik II Niech wam w jej blasku będzie tak miło, jak dwa tysiące lat temu było w pewnej stajence, gdzie małe dziecię błogosławiło wszystkim na świecie.
Kolędnik III Bawcie się, śmiejcie, bądźcie weseli, niech nic nie różni nas i nie dzieli
Kolędnik IV Gdy gwiazda wokół blaski rozsiewa, niech każdy z nami kolędę śpiewa.
Diabeł Idą, idą przebierańce. Będą śpiewki, będą tańce !
Śmierć (Śmierć straszy kosą zebranych) Chodziłam po polach, po lasach W tych białych portasach. Siedem par butów zdarłam, Ale was, moi kochani, znalazłam!
Turoń Gdzie Turoń przychodzi, tam dobrze się dzieje. Cieszą się uczniowie i nauczyciele.
Kolędnicy (Kolędnicy śpiewają na melodię kolędy “Przybieżeli do Betlejem pasterze…”) W naszej klasie charaktery różne są. Przybliżymy wam je teraz co nieco. I te diabełki czarne, i te aniołki białe; osiołki, baranki.
Diabełek Ja jestem diabełek szkolny, dziki, groźny i swawolny. Mam widły i ostre rogi, ogon długi do podłogi, wyniki w nauce marne i myśli jak smoła czarne. Jestem zawsze hałaśliwy! Jak piekielna iskra żywy! A że nigdy się nie męczę i nikogo tu nie słucham, bez ustanku wszystkich dręczę i zaczepki stale szukam. Ukłuć, szturchnąć, na złość zrobić- O to chodzi diabełkowi! Teraz wezmę was na widły!…
Aniołek Zmykaj, diabełku przebrzydły!
Diabełek Cóż to za gość ze skrzydłami, w szacie o białym kolorze?
Kolędnicy Nie wiesz? To przecież aniołek! Więc nic mu zrobić nie możesz!
Aniołek Tak, to prawda. To ja-aniołek. Kocham klasę, kocham szkołę, wszystko w niej jest dla mnie miłe. Nigdy w życiu się nie biłem, nigdy nie wagarowałem, nie psociłem, nie ściągałem. Starszych słucham bez szemrania, Pomagam robić zadania koleżankom i kolegom…
Kolędnicy Aniołek prawdziwy z niego!
Uczeń Jestem zwykłym uczniem. W szkole-ciężka praca. Raz mnie diabeł kusi, Raz anioł nawraca. (Z jednej strony Diabełek chwyta ucznia za rękę, z drugiej strony- Aniołek.)
Diabełek Chodź, mój stary na wagary. Rzuć zeszyty, książki w kąt! Nie męcz główki, a klasówki nie pisz, tylko chodźmy stąd !
Aniołek Mój kochany, nie myśl o tym! Będziesz potem miał same kłopoty.
Diabełek Szarpnij kolegę za włosy! Niech drze się wniebogłosy.
Aniołek Powoli, mój drogi, powoli ! Nie rób tego, bo to boli. Usiądźmy lepiej w kąciku, Nauczymy się wierszyków.
Diabełek Zostaw ucznia, aniele! Bo cię widłami zdzielę!
Uczeń (Uwalnia się z rąk Diabełka i Aniołka) Tak się życie ucznia kręci: anioł radzi, diabeł nęci. Dobro dobrem, lecz zło kusi- a uczeń wybierać musi. Więc miejcie, proszę to na uwadze, że ja nie zawsze sobie z tym radzę.
Kolędnicy (Śpiewają na melodię kolędy “Gdy się Chrystus rodzi…”) A teraz życzenia Wszystkim tu zebranym Piękne noworoczne I szczere składamy. Powiedzcie, czy podobała wam się nasza skromna, mała, szkolna, szkolna, szkolna szopka noworoczna.
Wszyscy śpiewają kolędę “Gdy się Chrystus rodzi…”
Kolędnik V Niech gospodarz wesół będzie, Że nas puścił po kolędzie, niech was Pan Bóg zdrowiem darzy, naszych dobrych gospodarzy.
Kolędnik VI Na szczęście, na zdrowie ! Na ten Nowy Rok! Co by wam się darzyło, wszędzie dobrze było!
Turoń Wiwat, wiwat, już idziemy. Za kolędę dziękujemy.
Kolędnik VII Hej wy wszyscy zebrani, Co tak smutno siedzicie. Przecież i wy kolędy śpiewać potraficie. "Jest taki dzień, (...)"
KOLĘDY
C F C Przybieżeli do Betlejem pasterze, F C Grając skocznie Dzieciąteczku na lirze. F G Chwała na wysokości, chwała na wysokości, C G7 C G7 C A pokój na ziemi.
Oddawali swe ukłony w pokorze Tobie z serca ochotnego, o Boże! Chwała na wysokości...
Anioł Pański sam ogłosił te dziwy, Których oni nie słyszeli, jak żywi. Chwała na wysokości...
C F C Gdy się Chrystus rodzi A d G C I na świat przychodzi C F C Ciemna noc w jasnościach A d G C Promienistych brodzi G C | Aniołowie się radują | G C | Pod niebiosa wyśpiewują | F G7 | "Gloria, gloria, gloria | C F G C | In excelsis De-o" | x2
Mówią do pasterzy Którzy trzód swych strzegli Aby do Betlejem Czym prędzej pobiegli Bo się narodził Zbawiciel | Wszego świata Odkupiciel | Gloria, gloria, gloria | In excelsis Deo | x2
D fis G e D A 1.Jest taki dzień, bardzo ciepły, choć grudniowy, D fis G D A Dzień, zwykły dzień, w którym gasną wszelkie spory. D fis G e D A Jest taki dzień, w którym radość wita wszystkich, D fis G e D A Dzień, który już każdy z nas zna od kołyski. G D G D Ref. Niebo ziemi, niebu ziemia G D e A Wszyscy wszystkim ślą życzenia, G D G D Drzewa ptakom, ptaki drzewom, G D e A D Tchnienie wiatru płatkom śniegu.
2.Jest taki dzień, tylko jeden raz do roku, Dzień zwykły dzień, który liczy się od zmroku. Jest taki dzień, gdy jesteśmy wszyscy razem, Dzień piękny dzień, dziś nam rok go składa w darze. Ref. Niebo ziemi, niebu ziemia Wszyscy wszystkim ślą życzenia, A gdy wszyscy usną wreszcie, Noc igliwia zapach niesie.'
|